Oko na okulary

Nastał trudny czas dla naszych okularów – wysokie temperatury, słona woda, piasek. Uszkodzenia soczewek okularowych i samych opraw są teraz na porządku dziennym, ponieważ takie warunki im nie służą. Jak zatem dbać
o okulary i o czym pamiętać, żeby jak najdłużej się nimi cieszyć?

Zasada numer jeden – odkładamy okulary do etui, nie wrzucamy ich byle jak do torebki lub kieszeni. Możemy w ten sposób porysować soczewkę, a wtedy nic z tym nie zrobimy. Dawniej, gdy w użyciu były soczewki mineralne (czyli szklane) można było spolerować taką rysę, pod warunkiem, że nie było na tej soczewce powłoki antyrefleksyjnej. Obecnie stosuje się soczewki organiczne (plastikowe), które są dużo lżejsze i bezpieczniejsze, lecz ewentualnych rys nie można z nich zlikwidować.

Zasada numer dwa – nie czyścimy soczewek tym, co mamy „pod ręką”! Do tego służą nam ściereczki z mikrofibry i specjalne, zakupione u optyka, płyny. Nie powinno używać się modnych nawilżających ściereczek, ponieważ razem z brudem ścieramy nimi także powłokę antyrefleksyjną. Używając innych materiałów niż przeznaczone do tego ściereczki, znów narażamy soczewki na porysowanie np. przez przyklejone drobinki piasku. Gdy okulary są bardzo zabrudzone, najlepszym sposobem jest umycie ich letnią wodą z dodatkiem mydła lub płynu do mycia naczyń, niezawierających cytryny. Niszczy ona bowiem powłoki antyrefleksyjne. Umyte okulary należy osuszyć delikatną chusteczką higieniczną, a następnie wypolerować ww. ściereczką z mikrofibry. Nie używajmy ręczników papierowych – zawierają drobinki drewna, które będą rysowały nasze soczewki okularowe.

Zasada numer trzy – nie narażajmy okularów na bezpośrednie działanie wysokich temperatur. Częstym błędem jest pozostawienie ich na desce rozdzielczej lub przednim siedzeniu w rozgrzanym samochodzie. Oprawa może się zdeformować, a w soczewkach popękają powłoki antyrefleksyjne. Zresztą niczego lepiej nie zostawiać przy takich temperaturach w aucie.

Uwaga do pań – używając lakierów do włosów oraz perfum, zdejmujemy okulary. Środki te mogą spowodować zmatowienie samej oprawki, ale również uszkodzenie powłok.

A jeśli jesteśmy bardzo przywiązani do swoich okularów  – nie wchodźmy w nich do wody – wtedy jest szansa, że ich nie utopimy ;)